Uwielbiam
marcepan. Mogłabym go jeść codziennie, na śniadanie, obiad i kolacje. Domowy
marcepan jest o wiele lepszy od tego kupnego. Jest wiele przepisów na marcepan.
Oto ten, który najbardziej podszedł mi do gustu. W przepisie używam migdałów
zmielonych już na mąkę. Można oczywiście również kupić całe migdały, obrać je i
samemu zmielić...
***
Składniki
200g migdałów, zmielonych na mąkę
200g cukru
40g syropu klonowego
80g wody
2g wody w momencie miksowania
40g syropu klonowego
80g wody
2g wody w momencie miksowania
Wykonanie
W rondelku podgrzać, na małym ogniu, cukier, syrop klonowy i wodę. Gotować, aż mieszanka osiągnie temperaturę 116 stopni C°.
Następnie wylać mieszankę na mąkę migdałową i dobrze wymieszać, aby otrzymać konsystencję masy. Taką masę pozostawić do schłodzenia by stwardniała. Jak masa będzie już chłodna i twarda, zmiksować ją kilka sekund, dodać 2 gramy wody i ponownie zmiksować kilka sekund. Następnie wymieszać ręcznie masę przez 3 minuty. Masa marcepanowa jest gotowa. Można z niej uformować, co tylko przyjdzie wam do głowy.
Masę można przechowywać w lodówce w szczelnym plastikowym opakowaniu przez dwa tygodnie. Syrop klonowy można zastąpić syropem z glukozy.
Do masy marcepanowej można dodać aromaty spożywcze (8g). Trzeba jednak pamiętać by wówczas dać jedynie 32g syropu klonowego. Aromat należy dodać w momencie gdy mieszanka uzyska temperaturę 116 stopni C°. Następnie trzeba wszystko dobrze wymieszać i wylać na mąkę migdałową. Dalszy ciąg przepisu jest taki sam jak powyżej.
Smacznego.
Akurat próbowałam już robić marcepan na ciepło (o czym pisałam w poście na blogu :)) i nie podpasowała mi ta metoda w ogóle, druga jest dla mnie znacznie prostsza, a efekty bardzo dobre ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem marcepan na ciepło jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam robić marcepan na zimno.. marcepan jest bardzo dobry, ale dla mnie troche za bardzo tłusty.
Pozdrawiam